21 kwietnia 2012

Atizapan De Zaragoza


Turystyczna cześć Meksyku to jedna sprawa. O takich miejscach jak Zocalo można sobie poczytać w internecie. Nawet zdjęcia zobaczyć. Ale to gdzie mieszkamy to już zupełnie inna historia.  
Pomyślałam, że część z moich znajomych, czy rodziny chętnie by zobaczyło gdzie mieszkamy. Tak więc przedstawiam Atizapan de Zaragoza :) 

Uwaga! Poniżej zostały podany nazwy potraw, które zostaną opisane w najbliższych postach, bez paniki :)



Do wybranej stacji metra (do wybory kilka) mamy około godziny drogi autobusem. A nie daj Boże pracujesz na drugim końcu Mexico City to do pracy masz z 2-2,5 godziny drogi. 

Mój okoliczny ulubieniec- Starszy Pan sprzedający mleko :D
Jest klimat!

Tutaj cała ulica jest przystankiem autobusowym,
jeśli tylko trzeba.

Centrum sportowe - tani dostęp do sportu.
 Miesięczny wstęp na siłownie kosztuje 200 pesos włącznie
 z wstępem na trasę do biegania, czyli niecałe 50 zł


La Lopez - dzielnica  (w pełnej nazwie: colonia Adolfo Lopez Mateos - od imienia jednego z byłych prezydentów Meksyku, który pochodził z Atizapan), w której znajduje się popularny targ. Tutaj chyba można kupić wszystko :)





Warzywa, w tym przeróżne rodzaje chilli...


Suszone chilli, tamarindo (info pod linkiem), i wiele innych
Tanie owoce, baaardzo tanie :) 

Nopales - kaktusy, osobiście nie przepadam

Filmy na DVD, muzykę - ACTA nie dała by temu rady :)




Pinas locas - czyli coś na orzeźwienie.
Ananas wydrążony w środku z dodatkiem chamoy,
chilli, tamarindo i wybranym napojem gazowanym.
Cena: 15 pesos, czyli ok. 3,6 zł



chicharron de arina, czyli wyjątkowo nie ze świńskiej skóry

Jedzonko: pambazos, quesadillas, tacos


A na dobry początek dnia świeży soczek z pomarańczy  

Czy ktoś się orientuje dlaczego kurczaki w Meksyku są żółte?

Owocowo! 

Istne owocowe szaleństwo!

Mąka? proszek do pieczenie? suszone krewetki?
orzechy włoskie?przyprawy? chilli? wszystko tu jest!

Carniceria - za szybką chicharron z świńskiej skóry,
które się przyrządza w tych wielkich garach,
 pełnych świńskiego tłuszczu.

Każdy może sprzedawać co tylko mu się zamarzy,
gdzie tylko chce.

Czas na mój tradycyjny sobotni sok pomarańczowy :)

może z dodatkiem surowego przepiórczego jaja?

Może innym razem :) pół litra soku - 10 pesos = 2,5 zł


Tu można kupić wszystko! Potrzebujesz nowy telefon?
Nokia? A może blackberry?




Coś co mnie uderzyło w Meksyku, zdjęcia martwych ludzi,
 ofiar wypadków, morderstw etc.
na pierwszych stronach gazet, zupełnie bez cenzury.




Tutaj widać Pana, który zachęta ludzi do wybrania tego,
 a nie innego autobusu, podając jego dokładną trasę.

Pobliskie przedszkole.




Centrum sportowe w oddali.
Tak naprawdę rzut kamieniem od naszego domu.

Nasza ulica :)



Tamales, same do Ciebie przyjeżdżają :) 

Nasz sklep tuż przy domu :)

Atizapan de Zaragoza, a dokładniej naszą okolicę można "zwiedzić" za pomocą Google Maps wpisując: "Hogar Risueno, Atizapan De Zaragoza, Mexico" Zapraszam! :)

0 komentarze:

instrukcja dodawania komentarzy dla niezarejestrowanych u góry po prawej :)